|
|
Wycieczka klasy VI do Tarnowa.
Klasa VI, wraz z wychowawczynią, była na wycieczce w Tarnowie. Uczestnicy wyjazdu zwiedzili tarnowski Stary Rynek, katedrę, ratusz, uczestniczyli również w ciekwych lekcjach muzealnych. Po raz kolejny wybraliśmy się z naszą panią Jadwigą Kawką do Tarnowa, ale nie do teatru, lecz na lekcje muzealne. Na pierwszej lekcji „Nie szata zdobi człowieka” pani przewodnik opowiadała o dawnym życiu szlachty, a potem przebieraliśmy się w różne, bogato zdobione stroje szlacheckie. Następnie odwiedziliśmy kolejne sale z obrazami, porcelaną i srebrem. Wchodziliśmy również po bardzo, baaaardzo ciekawych schodach, które prowadziły na wieżę, z niej było widać piękna panoramę Tarnowa. Kolejne zajęcia dotyczyły dawnych zawodów. Dowiedzieliśmy się jak się nazywali dawni rzemieślnicy, jakich narzędzi używali i co wytwarzali. Tam też własnoręcznie robiliśmy gwoździe i … beczki. Był też czas na odpoczynek i małe co nieco w stylowej „Karczmie Rycerskiej”. Był jeszcze czas na spacer po tarnowskim rynku i karmienie gołębi, które reagowały na komendę „taś … taś …”. Wszystkim ta wycieczka bardzo się podobała !
Karolina S.
Byliśmy w Ratuszu w Tarnowie. Tam widzieliśmy kolekcje broni: miecze, szable, muszkiety, kusze. Następnie obejrzeliśmy największą w Polsce wystawę portretów sarmackich. W drugim oddziale muzeum robiliśmy własnoręcznie gwoździe i beczki.
Jarek
W jednej z sal ratusza, były obrazy – portrety, które sprawiały wrażenie, że namalowane tam postacie patrzą cały czas na zwiedzających .Przebieraliśmy się w dawne kostiumy, robiliśmy gwoździe i beczki. „Swoje” gwoździe zabraliśmy do domu na pamiątkę. To był udany dzień!
Karolina Teresa Z.
Przebieraliśmy się za dawnych szlachciców. Potem pan opowiadał o dawnych rzemieślnikach; kowalach, szewcach, bednarzach. Dowiedzieliśmy się do czego służy „dziad” Robiliśmy samodzielnie gwoździe i beczki. Zabraliśmy do domu magnesy z portretem sarmackim i wykonane przez nas gwoździe.
Jakub
Galeria zdjęć -->
|