BYLIŚMY W SĄDZIE !

Uczniowie klasy VI, wraz z panią Jadwigą Kawką,
zwiedzili Sąd Rejonowy w Mielcu.

      Najpierw była inscenizacja sądu w klasie. Wszyscy podzielili sie rolami; był sędzia, adwokat, prokurator, oskarżony itp. Uczniowie zadbali o odpowiedni wystrój sali, właściwe stroje i rekwizyty. I tak lekcja języka polskiego zamieniła się w rozprawę sądową nad Zenkiem, bohaterem książki "Ten obcy".

     Po tak ciekawych zajęciach "prawniczych", zrodził się pomysł, aby pojechać do prawdziwego sądu, do Mielca - i udało się ! Po budynku oprowadzała nas miła przewodniczka, pani Sylwia. Zdradzała też tajniki pracy Sądu Rejonowego. Mogliśmy wejść do pokoju nadzoru policyjnego (ze specjalnie zamknietymi "celami"), do niebieskiego pokoju przesłuchań, do czytelni akt, biura podawczego i przede wszystkim mogliśmy wejść do sali rozpraw. W tym pomieszczeniu byliśmy najdłużej, tu też odwiedzili nas kuratorzy sądowi i opowiadali o swej pracy, odpowiadali chętnie na nasze liczne pytania. Zrozumieliśmy, że ludzie, którzy nie szanują przepisów i łamią prawo, zostają ukarani. Natomiast o tym, czy prawo zostało złamane i na jaką karę zasługuje osoba łamiąca prawo, decyduje sąd. Sędzia, aby mógł dokonać prawidłowej i sprawiedliwej oceny,   musi mieć jak najwięcej informacji dotyczących osoby i zdarzenia. Z  dużym zainteresowaniem spotkała się tematyka przestępczości nieletnich oraz wykonywania kar orzeczonych przez sądy dla nieletnich, a także sądy powszechne. Prawnicy podawali przykłady spraw dotyczących nieletnich ze swojej pracy zawodowej. Do tematyki zostały włączone również podstawowe reguły prawa cywilnego i karnego, jakim podlegają małoletni i nieletni. W nawiązaniu do tematu została poruszona kwestia zachowania młodzieży w szkole, domu, na ulicy oraz przestroga przed popełnianiem czynów zabronionych. Mieliśmy możliwość zasiąść na wybranych miejscach na sali rozpraw, przymierzyć togę, zapoznać sie z Kodeksami Praw.

    Wycieczka do sądu była bardzo pouczajaca i ciekawa, ogromne wrażenia zrobiła na nas doniosła atmosfera panujaca w Sądzie Rejonowym w Mielcu. Była to też lekcja odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka z poszanowaniem prawa, które w życiu należy przestrzegać.

 J. Kawka